Green&Szymański - Law offices

Sprawa zamknięta. $650,000.00 ugoda przedprocesowa w sprawie naszego klienta, ktory odniósł obrażenia ciała na skutek zaniedbań właściciela wynajmowanego mieszkania.

Adwokaci procesowi z kancelarii Green & Szymanski, LLP, mec. Green i mec. Szymański wynegocjowali tą satysfakcjonującą klienta kwotę ugody dwa dni przed wyborem Ławy Przysięgłych.

Jesteśmy wyjątkowo zadowoleni z tej ugody, ponieważ od samego początku sprawy, podczas całego postępowania, aż do ostatnich dni przed procesem, ubezpieczyciel odmawiał wypłaty jakiegokolwiek odszkodowania za oczywiste zaniedbania swojego klienta.

Garść faktów. Kilkukrotnie w okresie kilku miesięcy przed wypadkiem, nasz klient wraz ze swoją mamą narzekali na pogarszający się stan mieszkania. Właściciel i wynajęta przez niego firma zarządzająca budynkiem ignorowali wszelką korespondencję i osobiście zgłaszane usterki. Dopiero kilka decyzji “Housing Court” doprowadziło do interwencji. Zamiast jednak właściwej naprawy, właściciel jedynie “zakrywał” uszkodzenia tanim kosztem. Nigdy nie wynajęto profesjonalnej firmy budowlanej, a o jakości pracy wykonywanej przez najętych ludzi niech świadczy fakt, że zaklejali dziury w ścianach workami na smieci.

To niestety jest dość częste zachowanie właścicieli wynajmujących mieszkania “rent controlled” w dzielnicach, w których kwoty czynszu gwałtownie wzrosły. Liczą oni, że wynajmujący wyprowadzą się, a właściciel będzie mógł podwyższyć czynsz bez żadnych oganiczeń. W naszym przypadku, cena rynkowa wynajmowanego mieszkania mogłaby być wyższa nawet 5 krotnie. Takie działania są oczywiście nielegalne.

Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy z naszym klientem, mieliśmy świadomość trudności sprawy. Okazało się, że 2 lata wcześniej był on uczestnikiem wypadku samochodowego, w którym doznał uszkodzeń tego samego odcinka kręgosłupa. Dodatkowo, właściciel budynku i jego ubezpieczyciel poprzez wynajętych adwokatów kwestionowali sam wypadek twierdząc, że wogóle się nie wydarzył. Potencjalnie więc Ława Przysięgłych mogłaby orzec, że nasz klient nie doznał nowych obrażeń ciała, że jego ból jest skutkiem poprzedniego wypadku, a także nie dać wiary, że wypadek zdarzył się w wynajmowanym mieszkaniu.

Lubimy trudne sprawy. Po kilku przesłuchaniach, wymianie raportów medycznych naszych ekspertów i procesie wnioskowym, udało nam się przechylić szalę na naszą korzyść. Firma ubezpieczeniowa zaczęła zdawać sobie sprawę, że “wasz bardzo słaby pozew bez szans na powodzenie”, staje dość mocny dowodowo. W trakcie postępowania przedprocesowego mec. Green i mec. Szymański udowodnili, że nie ma wątpliwości co do przebiegu wypadku przedstawionego przez naszego klienta. Wnieśliśmy do sprawy opinię eksperta, który definitywnie stwierdził liczne zaniedbania właściciela budynku i wynajętej prez niego firmie odpowiedzialnej za naprawy. Na podstawie opinii wynajętego przez naszą kancelarię eksperta sądowego – neurochirurga, byliśmy też w stanie ustalić, że subiektywne uczucie bólu w takim stopniu nie mogło trwać 2 lata. Cały materiał dowodowy zmusił pozwanych do podjęcia negocjacji ugodowych.

Tuż przed procesem nasz klient zaakceptował satysfakcjonującą ofertę $650,000.00.

Jeśli Państwo zostali poszkodowani w wypadku, który skutkował obrażeniami ciała adwokaci z Green & Szymanski są zawsze gotowi, żeby wysłuchać Państwa historii. Nawet jeśli nikt inny w nią nie wierzy. Konsultacja z nami jest zawsze bezpłatna. We are your personal injury lawyers.